Historia logo Wanta
Z Wantą i szczytami gór wpisanymi w nasze logo jesteśmy wraz z żoną (a później również z córeczką) związani od 1989 roku, chociaż historia tej nazwy ma o wiele starsze korzenie.
,,Wanta” w nazewnictwie Podhala oznacza bardzo duży (wręcz olbrzymi) głaz skalny. W roku 1954 podhalańscy stolarze rozpoczęli budowę nowej strażniczówki pod Morskim Okiem. Budowa tego obiektu Tatrzańskiego Parku Narodowego o mało co, nie zakończyła się niepowodzeniem. W trakcie kopania fundamentu przeszkodą nie do pokonania okazał się olbrzymi głaz o powierzchni kilku metrów kwadratowych nad ziemią i o wiele większej kubaturze pod ziemią. Ponieważ skalnej wanty nie udało się wykopać z ziemi, ostatecznie jeden węgieł strażniczówki został postawiony bezpośrednio na niej. Od tego momentu cieśle rozmawiając o swojej budowie zaczęli używać słowa ,,Wanta”. Nazwa przyjęła się bardzo szybko wśród wszystkich pracowników TPN-u, a później lotem błyskawicy obiegła również turystyczny światek.
Z biegiem lat strażniczówka Wanta stała się leśniczówką i oficjalnym domem (oraz biurem) urzędujących tam leśniczych, do których grona dołączyłem końcem roku 89’ przeprowadzając się do leśniczówki wraz ze ,,świeżo” poślubioną żoną. Mieszkając w Wancie przez 20 lat i codziennie podziwiając z okien kuchni majestatyczne szczyty Tatr Wysokich, nie sposób było naszego domu w Bukowinie Tatrzańskiej nazwać inaczej i nie wrysować w logo, ukochanego przez lata widoku gór.
Dzisiaj, goszcząc w naszej bukowiańskiej Wancie turystów i narciarzy, chcielibyśmy oddać naszym Gościom chociaż trochę z niezwykłej atmosfery, jaką mieliśmy okazję zaznać w trakcie dwudziestu lat spędzonych w Morskim Oku i życzyć Wszystkim udanego pobytu.
Zofia i Krzysztof Cudzich – Wanta w Bukowinie Tatrzańskiej.